W dniach od 26 do 31 marca kontynuowaliśmy swoją przygodę z Erasmusem. Tym razem udaliśmy się do Grecji gdzie w Salonikach odkrywaliśmy tajemnice matematyki. W tej wyprawie wzięło udział 4 uczniów z klasy ósmej i dwie uczennice z klasy piątej.
Pierwszego dnia pobytu jeszcze przed oficjalnym powitaniem w szkole goszczącej udaliśmy się na wystawę na której mogliśmy zapoznać się z greckimi matematykami znanymi już od czasów starożytnych. Następnie udaliśmy się do szkoły podstawowej w Pilei gdzie serdecznie nas powitano a uczniowie mieli czas, żeby przy wspólnych warsztatach poznać się lepiej.
Drugiego dnia zwiedziliśmy miasto Saloniki. Naszą podróż rozpoczęliśmy od najbardziej znanego miejsca w Salonikach czyli Białej Wieży. Mimo, że tego dnia pogoda niezbyt nam sprzyjała zwiedziliśmy również Muzeum Archeologiczne i odbyliśmy spacer z przewodnikiem po historycznym centrum Salonik. Miasto nas zachwyciło.
W środę udaliśmy się na zwiedzanie królewskich grobowców w miejscowości Vegina gdzie mogliśmy podziwiać zarówno grobowiec ojca Aleksandra Wielkiego jak i jego syna a także skarby pochowane wraz z nimi. Następnie udaliśmy się do najnowszego muzeum archeologicznego otwartego w rejonie Verginy gdzie mogliśmy zobaczyć niesamowite antyczne przedmioty zachowane w doskonałym stanie.
Czwartek była dla nas kolejnym dniem wyjazdowym. Udaliśmy się tego dnia zwiedzać Jaskinię Alistrati gdzie mogliśmy podziwiać jedną z największych jaskiń krasowych w Europie. Stalaktyty i stalagmity tam wytworzone zapierały dech w piersi. Tego samego dnia widzieliśmy też kanion rzeki Aggitis. Po powrocie do Salonik udaliśmy się też na rejs łódką po zatoce podczas którego podziwialiśmy zachód słońca.
Ostatniego dnia pobytu z samego rana udaliśmy się na górę Chortiatis na której przewodnik opowiedział nam jak wytwarzano i przechowywano w tych górach lód a także spędziliśmy przyjemnie czas na wspólnym pikniku. Następnie pięknym szlakiem udaliśmy się w dół gdzie czekał na nas autobus mający nas po raz ostatni zawieźć do szkoły w Pilei. Tego popołudnia pożegnaliśmy się z uczestnikami wyjazdu i wróciliśmy do Polski.
